top of page
Julia Cieślik

Prywatność z perspektywy Audytorki

Dzisiaj chciałabym pochylić się nad tematem, który często poruszam, bo jest dla mnie czymś, co trudno w dzisiejszych czasach opisać i zrozumieć, szczególnie korzystając z usług świata wirtualnego. Pytając różne osoby, czym dla nich jest prywatność, wybrałam trzy najciekawsze wypowiedzi:


Prywatność jest związana z poczuciem bezpieczeństwa, dzięki której nie muszę się martwić o to, że ważne dla mnie rzeczy trafią do osób postronnych. To też poczucie, że mam swoją przestrzeń, którą nie muszę się z nikim dzielić. Prywatność to też poniekąd wolność, ponieważ daje prawo do tego, żeby żyć tak, jak się tego chce.

E.K, studentka, artystka


Prywatność to sfera, do której nie wpuszczam każdego, a jedynie wybraną garstkę zaufanych ludzi. Czasami nawet nikogo. W każdym razie prywatność to coś, co sam kontroluję i o czym sam decyduję. Trudno dokładnie określić granice prywatności, bo każdy z nas indywidualnie wybiera, czym chce się dzielić ze światem, a co pozostawia wyłącznie dla siebie.

J.K, specjalista ds. marketingu


Pojęcie prywatności zmieniło się wraz z rozwojem technologicznym. Nie mamy pewności, jakie informacje podawane przez nas w mediach społecznościowych, także w prywatnych wiadomościach, są wyłapywane i wykorzystywane. Teraz prywatność to jak największa kontrola nad tym, co o naszym życiu wiedzą nie tylko inne osoby z naszego otoczenia, ale także algorytmy. Często, aby korzystać z rozwoju technologicznego, musimy niejako oddać część naszej prywatności, np. korzystając z Facebooka i Instagrama. Są ludzie, którzy całkowicie rezygnują z tego w imię zachowania prywatności. Prywatność zaczyna być niejako czymś nieaktualnym we współczesnym świecie. Jest luksusem, przywilejem.

M.G, dziennikarka


Podczas rozmów powtarzane były słowa – zaufanie, wolność, bezpieczeństwo, kontrola. To ukazuje z jakim ważnym, ale również ciężkim zadaniem przychodzi nam się zmierzyć, kiedy definiujemy prywatność.


Każdy z nas posiada inne informacje z zakresu swojego życia, zdrowia, poglądów, które chce zachować dla siebie lub dla określonej grupy osób. Czy jednak jest to możliwe? Jeśli będę szukać w Internecie lekarza, o określonej specjalizacji już przekażę informację „w świat”. Mam pewien problem, z którym nie mogę sobie poradzić – poszukam pomocy na tematycznych grupach. Nieraz dochodzi więc do sytuacji, że informacje, które trudno nam przekazać bliskim, osoby przekazują do sieci, a stamtąd rozprzestrzeniają się one w mgnieniu oka.


Kolejnym elementem we współczesnym życiu jest własna, dobrowolna chęć dzielenia się swoją prywatnością. Jest to potrzeba nie przez każdego rozumiana, ale coraz bardziej powszechna. Wszelkie portale społecznościowe są przeładowane prywatnymi treściami wielu osób. Zdjęcia z wakacji, posty o aktualnych problemach, informacje na temat planowanego ślubu, bożonarodzeniowe sesje zdjęciowe z dziećmi – to tylko parę z niezliczonych przykładów tego, co możemy odnaleźć w Internecie.


Jako autorka nie mam zamiaru oceniać nikogo pod względem tego, co robi ze swoją prywatnością. Sama, jako „młody dorosły” wiele swojej prywatności już oddałam – najpierw nieświadomie – korzystając z Internetu jako dziecko, a następnie celowo, chcąc uczestniczyć w „społeczeństwie w sieci”. Chciałabym jedynie ostrzec, że na pozór błahe i nic nieznaczące informacje mogą w przyszłości być kluczem do krzywdy naszej lub bliskich nam osób.


Kuszące staje się również oddanie informacji o nas samych, aby posiadać ułatwienia w życiu, takie jak dostęp do map, aplikacje śledzące wyniki diety, nowoczesne edytory zdjęć z pięknymi filtrami etc. Ogrom informacji przetwarzanych przez dostawców takich usług jest niewyobrażalnie wielki. Co z nimi robią? Oczywiście kierują do nas kolejne treści, którymi chętnie się zainteresujemy. Tak napędzona współcześnie machina jest czymś nie do zatrzymania.


Co więc my możemy zrobić? Niech każdy zdecyduje sam. Prywatność to sfera, którą możemy chronić, ale w niektórych sytuacjach nie jesteśmy w stanie pokonać rozwoju technologii. Pamiętajmy jednak o podstawach cyberbezpieczeństwa, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji materialnych czy wizerunkowych.



Na koniec kilka moich porad, które można wykorzystać:


  1. W Internecie nie ufaj nikomu, szczególnie jeśli ktoś chce pobrać od Ciebie informacje, dane czy zmusić do szybkiej płatności.

  2. Hasło – silne i niepowtarzalne. Jeśli uwierzytelnianie to dwuskładnikowe. Menadżer haseł ułatwia życie.

  3. Zanim podasz gdzieś swoje dane osobowe, zweryfikuj politykę prywatności, opinie o portalu/stronie/ aplikacji. Pomyśl się parokrotnie – czy faktycznie chce przekazać swoje dane?

  4. Jeśli masz dzieci, zastanów się, czy powinieneś decydować za nich, umieszczając ich zdjęcia i dane osobowe, kiedy nie są tego świadome.

  5. Unikaj publicznych sieci Wi-Fi.

  6. Jeśli chwalisz się egzotycznymi wakacjami lub parodniowym wyjazdem, informujesz potencjalnych złodziei, że Twój dom właśnie stoi pusty. To zaproszenie😊.

  7. Podczas rozmów telefonicznych, staraj się zachować szczególną ostrożność, weryfikuj rozmówcę, nie pozwól, aby zastosowano wobec Ciebie tricki socjologiczne takie jak – bardzo pilna sprawa, szybko podaj mi informacje, właśnie zablokowaliśmy Twoje konto w banku.

  8. Ochrona prywatności wymaga świadomości i ostrożności w codziennych czynnościach, zarówno w Internecie, jak i poza nim.

  9. Takie rekomendacje można wymieniać bardzo długo. Śledź rozwój technologiczny i to co się dzieje w Internecie – to inwestycja.


A dla Ciebie jak ważna jest prywatność?

151 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Commentaires


bottom of page